fbpx

MDB #2: Ile waży plecak na długi wyjazd & 10 rzeczy do spakowania

przez Piotr Łącki

Przedwyjazdowy młyn został już w miarę ogarnięty. Ostatnim elementem przed wyjazdem jest pakowanie. Wiele osób pyta mnie, ile waży pełny ekwipunek na długi wyjazd i co zabieramy ze sobą. Sporo ludzi wątpi też, że można komfortowo podróżować z plecakiem. A zatem, jak to wygląda w praktyce?

 

Ile waży plecak na długi wyjazd?

Gdy spotykam się z takim pytaniem, odpowiedź jest prosta – plecak powinien ważyć najmniej, jak to tylko możliwe. Lekki plecak pozwala swobodnie się przemieszczać. Pamiętam do tej pory pierwszy dłuższy wyjazd z plecakiem. Wybraliśmy się w 10-dniową objazdówkę przez Bałkany. Zupełnie nie miałem doświadczenia z pakowaniem i finalnie bagaż był tak ciężki, że po 20 minutach chodzenia miałem już totalnie dość.

 

Jak zatem osiągnąć najniższą możliwą wagę plecaka? Trzeba wyeliminować wszystko, co zbędne. Cięcia w wadze mogą dotyczyć niemal każdej części ekwipunku. Pakując kosmetyczkę, biorę 100 ml opakowania najpotrzebniejszych produktów. Małe opakowania kosmetyków są obecnie standardem w drogeriach. Składając apteczkę, wyrzucam wszystkie kartonowe opakowania. Oba zestawy pakuje w woreczki strunowe.

 

Nie zabieram również tak wielu rzeczy jak to miało miejsce kiedyś. Dbam do tego, aby były wykonane z lekkich materiałów. Kiedyś z rozbawieniem doszedłem do wniosku, że zarówno na tygodniowy wyjazd jak i taki miesięczny zabieram bardzo podobny zestaw ciuchów. Różnica jest taka, że przy dłuższej podróży trzeba je wyprać 😉

 

Oczywiście kwestia, co jest dla kogo lekkie albo ciężkie jest sprawą bardzo indywidualną. Poznałem kiedyś na promie z Zanzibaru dobrze zbudowanego Amerykanina, którego ekwipunek ważył ponad 30 kg i stwierdził, że przemieszczanie się z nim nie nastręcza żadnych problemów. Jak to sprawdzić gdy nie wiemy, jakie są nasze możliwości? Po prostu spakujcie podobny plecak i wybierzcie się na 2-3 dniowy wyjazd w górach. Wtedy poznacie odpowiedź.

 

Wychodzę z założenia, że lepiej zabrać mniej i później coś dokupić niż nosić coś zbędnie. Trzeba również uczciwie powiedzieć – w większości krajów Ameryki Środkowej, Południowej czy w Azji Południowo-Wschodniej elementy wyposażenia możemy kupić znacznie taniej niż w Europie. Nie zawsze idzie za tym doskonała jakość, ale na potrzeby zwykłego backpackera zupełnie wystarczy.

 

Ile zatem waży mój cały ekwipunek na 5-tygodniową podróż po Meksyku? Całość zamknęła się w 17 kilogramach. Niecałe 14 kg waży główny plecak. W nim znalazł się również sprzęt biwakowy – większa część namiotu, śpiwór, materac i inne rzeczy na camping. Gdyby je odliczyć to główny plecak oscylowałby w okolicach 10-11 kg. To dla mnie waga idealna plecaka na dłuższą podróż. Do tego dochodzi mały plecak z elektroniką. “Bagaż podręczny” waży około 3 kg.

 

Od 27.01.2019 przez 5 tygodni zapraszam na daily bloga z podróży po Meksyku. Jedziemy we dwójkę, z plecakami. Lokalnymi środkami transportu będziemy odkrywać najciekawsze miejsca na południe od Mexico City. Zapraszam codziennie o 18:00 na kolejny wpis na bloga 🙂

Dowiedziałeś się czegoś ciekawego? Chcesz być na bieżąco? Polub plecakpodroznika.pl na Facebooku!  Każdy lajk daje zastrzyk pozytywnej energii do dalszego pisania. Z góry dzięki! 🙂 

 

Co warto zabrać ze sobą w podróż? 10 rzeczy do spakowania

Niezależnie od kierunku podróży, polecam na wyprawę z plecakiem zabrać 10 następujących rzeczy:

1. Nóż – jeśli tylko podróżuję z bagażem rejestrowanym, zawsze zabieram ze sobą nóż. Przydaje się w wielu przypadkach – od zrobienia śniadania do przygotowania ogniska.

2. Multitool – uzupełnieniem noża jest wielofunkcyjny niezbędnik podróżnika. Multitool łączy ze sobą funkcjonalność kombinerek, śrubokręta, piłki, latarki, i korkociąga.

3. Uniwersalna wtyczka – w wielu krajach gniazda wyglądają zupełnie inaczej niż w Europie. Gdzieś przeczytałem, że na świecie stosuje się obecnie 14 rodzajów wtyczek! Inne jest również napięcie. Uniwersalny adapter pozwala ładować elektronikę w najpopularniejszych turystycznych destynacjach.

4. Prosta apteczka – zawsze zabieram ze sobą podstawowy zestaw leków. Apteczka obejmuje leki przeciwbólowe, na przeziębienie (klimatyzacja potrafi rozłożyć nawet w najcieplejszym klimacie), stary dobry węgiel, plastry, środek na komary. Chodzi bardziej o to, żeby móc zareagować od razu w przypadku pojawienia się jakiejś dolegliwości. Stosowne medykamenty można kupić następnego dnia w aptece. Leki zwykle są dużo tańsze.

5. Wygodne buty – najczęściej zabieram buty trekkingowe choć muszę przyznać, że świetnie sprawdzają się także buty do biegania. Szczególnie, jeśli planujemy dużo chodzić po płaskim terenie. W połączeniu z japonkami stanowią zestaw podstawowy.

6. Latarka czołówka – używania światła bez angażowania rąk przyda się w wielu miejscach.

7. Chusta – popularna arafatka pozwoli uchronić nas przed piaskiem pustyni, można nią okryć głowę przy wysokich temperaturach, a w górach można nią otulić szyję.

8. Power bank – coraz mniej ludzi wyobraża sobie podróżowanie bez kontaktu ze światem. Dodatkowe źródło prądu może w skrajnych przypadkach uratować życie. Ważna uwaga – zakazane jest przewożenie power bank’ów w bagażu rejestrowanym.

9. Mapa – prawdziwy podróżnik potrzebuje mapy. Szczególnie w mniej turystycznych rejonach pozwala zaplanować najlepszą trasę i ewentualne przesiadki. Pomaga również zweryfikować podpowiedzi lokalsów, którzy życzliwi nie zawsze mają pojęcie, jak pokonać dany odcinek. Wprost kocham laminowane mapy. Zwykle jednak staram się mieć także apkę z mapą w telefonie. Polecam maps.me.

10. Sznurek/lina – 3-5 metrowy kawałek sznurka/liny potrafi zdziałać cuda. Pomoże wysuszyć ciuchy czy związać ze sobą różne przedmioty.

 

Przeczytaj również

Close